Książki pozwalają nam się przenieść do świata wyobraźni, zabierają nas daleko, daleko tam, gdzie nie sięga nasz wzrok….

Czasem są pouczające, czasem nas bawią, bywa też, że wzruszają.

Niosą ze sobą istotne informacje, które dopiero poparte praktyką przeradzają się w WIEDZĘ.

Uwielbiam ten moment (pierwszy dzień każdego miesiąca, bo wtedy na moje konto wpływa wypłata), gdy mogę kupić sobie, książki, które planowałam nabyć.

Wielokrotnie zaopatruję się w nowości lub tytuły cytowane w publikacjach, które dopiero co przeczytałam. W ten sposób pogłębiam tematy, które mnie interesują.

Z prawdziwą dumą i radością spoglądam na mój regał.

Kocham sięgać do niego, gdy mogę komuś pomóc, znaleźć konkretną odpowiedź na zadane pytanie- przecież to nie jest tak, że po przeczytaniu danej pozycji znam ją już na pamięć, ale fakt, iż mogę się odnieść do tego, co stoi u mnie na półce pozwala mi przypomnieć sobie, jakie rozwiązanie może okazać się najlepsze w danej sytuacji.

Znajdziesz u mnie prawie WSZYSTKO ha ha ha .

Wiedzą o tym dobrze Ci, którzy od jakiegoś czasu oglądają na faceboo’ku mój cykl „Z polskiego na polski.”

Co czwartek przybliżam różne lektury- powieści, beletrystykę, literaturę naukową itd.

Dlaczego „Z polskiego na polski”?

Zdecydowałam się właśnie tak nazwać ten coczwartkowy cykl ponieważ wiem, że ludzie albo nie lubią czytać, albo nie rozumieją tego, co czytają. Dlatego właśnie przekładam im „z polskiego na polski” o co koman.

Oczywiście nie streszczam całości książek, bo nie jestem w stanie, ale pokazując choć zalążek problematyki danej publikacji zasiewam zaciekawienie daną lekturą lub konstatację, że ta książka zupełnie nie interesuje moich znajomych.

No i dobrze przecież każdy ma swój gust i nie musi mu się podobać wszystko.

Nie mniej jednak moje zainteresowania są bardzo różnorodne i wiem (bo dostaję już takie sygnały), że kilka osób już zachęciłam do przeczytania niektórych książek, o których być może beze mnie nie mieli by zielonego pojęcia.

Tak piszę i piszę , o sobie i o sobie, a chciałam Wam przecież napisać o czymś bardzo ważnym.

Wspominając o książkach chcę nawiązać do bardzo pięknego i mądrego cytatu, który napotkałam w „Purezento” Joanny Bator, którą już cytowałam kilka tekstów temu.

Posłuchajcie:

„ Jeśli Twój umysł nie osiągnął odpowiedniego stanu, łut szczęścia mu się nie przydarzy. Nie ma przypadku, ani przeznaczenia, tylko droga, po której idziemy. Czasem podejmujemy złe decyzje. Niszczymy dobre rzeczy z powodu słabości i strachu. Z tych samych powodów ranimy ludzi, których nie czujemy się warci. Zostajemy w pustych związkach bez miłości i harmonii. Cali popękani. Na szczęście nie zawsze. Zdarza się bowiem, że czujemy pewność i siłę, nawet jeśli się boimy. Stan, w którym widać światło, wymaga wysiłku. Wielkiego wulkanu. I odwagi.”

Przeczytaliście?

To wróćcie i przeczytajcie jeszcze raz!

ZE ZROZUMIENIEM!!! 

Na mnie te słowa wywarły OGROMNE wrażenie.

Czasem jest tak, że uderzy Cię jedno zdanie.

Bywa, że przeryczysz całą książkę.

Inne czytam z ołówkiem w ręku pilnie robiąc notatki.

W przypadku „Purezento” znalazłam dla siebie dwa cytaty – pierwszym podzieliłam się z wami w tekście pt.:” KINTSUNGI” drugim dzielę się teraz.

Co mnie tak bardzo uderza w tych słowach?

Nasza sprawczość.

To, że od nas zależy nasza droga, od naszej odwagi i siły. Od tego, czy potrafimy przezwyciężyć strach.

I nawet jeśli jesteśmy „w środku popękani”, to i tak los nie „spisuje nas na straty”- jest dla nas jeszcze szansa, bo oto my jesteśmy Panami własnego losu- „nie ma przypadku, ani przeznaczenia” jest tylko odpowiedni stan umysłu.

Umysł może być spokojny…..

Ale może też być zachwiany, wątpiący, pełen cierpienia…..

Jednak cały czas jest nadzieja.

Tak. Joanna Bator bez wątpienia ujęła mnie prostotą i prawdą.

A Ty?

Czym chcesz się ze mną podzielić?

Jakie uczucia w Tobie wywołują te słowa?

Jaki jest Twój ulubiony cytat z książki, którą cenisz?

Co Cię ostatnio poruszyło do żywego?

Czekam na Wasze komentarze.

Życzę świadomego, pełnego miłości i harmonii życia.

Wszystkiego dobrego.

Julka Małecka Praktyk Wyzdrowienia ChAD

Fot.: Mystic Art Design

0
Would love your thoughts, please comment.x