Pewnie zastanawiasz się skąd wzięła się ta zakładka.
Jeśli śledzisz mój blog od początku, to wiesz na pewno, że minął już ponad rok od momentu jego powstania.
A jeśli nie wiesz, to właśnie Cię o tym informuję.
Jestem niezmiernie szczęśliwa, że albo jesteś ze mną od początku, albo dołączyłaś do grona moich czytelników w trakcie jego tworzenia lub dziś po raz pierwszy to robisz.
Jestem również bardzo dumna z siebie, że udało mi się przez te minione 365 dni (i jeszcze ciutkę więcej) mieć wystarczająco dużo siły, zacięcia i motywacji, by tworzyć teksty, których celem jest nie tylko informowanie o tym, czym jest Choroba Afektywna Dwubiegunowa, ale również pokazanie, że życie z diagnozą może być piękne, wartościowe i satysfakcjonujące.
„Akceptuję, nie ignoruję.” – o co chodzi?
Zaprosiłam na swój blog wspaniałe, kreatywne, mądre i piękne kobiety, które poznałam dzięki stronie na facebook’u „Klub Kobiet Kreatywnych” stworzonej przez Marzenę Zagozdę.
Jaki jest cel obecności tych niesamowitych niewiast na mojej stronie?
Poprzez publikowanie z nimi wywiadów raz w tygodniu- co piątek, chcę pokazać ich stanowisko względem trzech różnych obszarów odwołujących się właśnie do hasła „Akceptuję, nie ignoruję”.
Po pierwsze chcę pokazać, jakie jest ich stanowisko względem faktu, iż w naszym społeczeństwie Choroba Afektywna Dwubiegunowa dotyka ok 1% kobiet.
Po drugie pragnę dowiedzieć się jakie jest ich podejście do innych kobiet. Czy akceptują się, wspierają i inspirują wzajemnie.
Po trzecie zaś interesuje mnie czy akceptują i nie ignorują swoich błędów i sukcesów, które sprawiły, że są dzisiaj w tym miejscu, w którym są, że osiągnęły sukces.
Jestem niezmiernie wdzięczna wszystkim kreatywnym kobietą, za to, że zgodziły się wziąć udział w tym projekcie.
Z całego serca DZIĘUKUJĘ.
A Was Moi Drodzy zapraszam do lektury.
Na zdjęciu od lewej: Julia Małecka, Agnieszka Załubska-Giruć, Anita Prochowska, Ewa Rozwadowska, Małgorzata Sikorska i Sandra Martynów.